Ogród botaniczny

[Katarina]

-No jak to po co, po lodówkę i zapasy czekolady.
Uśmiecha się.

[Irelia]

- A co, lodówki w pokoju nie macie - zaśmiała się - No to chodź po tą czekoladę i ja też sobie coś przy okazji kupię

[Katarina]

-Ire, chodzi o lodówkę na czekoladę i chodźmy już.
Zaśmiała się.

[Irelia]

- No to idziemy - uśmiechnęła się i z Katariną wyszła z ogrodu

[Kasumi]

Poszwendała się trochę i usiadła na trawie.

[Katarina]

Przyszła i usiadła na ławce.

[Kasumi]

Gdy zobaczyła Kate uśmiechnęła się do niej.

[Katarina]

Uśmiechnęła się.

[Katarina]

Z torebki wyciągnęła portfel i zobaczyła drobną monetę. Powiedziała do siebie:
-To będzie krucho...

[Katarina]

-Przecież mało kupiłam, ale co tam za niedługo znowu ojciec przyśle mi kasę.
Schowała portfel.

[Katarina]

Zaczyna dzwonić jej telefon. Obiera go i biegnie na przystanek autobusowy.
----------------------------------
Żegnajcie.

[Ahri]

Rozejrzała się i przysiadła.
Usunęła konto...

[Kasumi]

_________________________
No jak nic się tu nie dzieje... .-.

[Kasumi]

Wstała i podeszła do Michaela i Ahri. Obrzuciła chłopaka kokieteryjnym spojrzeniem i wpiła mu się namiętnie w usta.
______________________________
Bosz... ;-;. No ale zobaczymy kto jeszcze tutaj zagląda...

[Miku]

Przechodziła obok i zobaczyła kilka osób.